Współcześni partyzanci. Biwak Szczepu na rozpoczęcie Roku Harcerskiego

      Możliwość komentowania Współcześni partyzanci. Biwak Szczepu na rozpoczęcie Roku Harcerskiego została wyłączona

75 DH

Korzystając z ostatnich dni wakacji zuchy i harcerze z naszego Szczepu wraz z kadrą wyjechali na dwudniowy biwak do Janowa Lubelskiego. Bazą był teren Ośrodka Edukacji Ekologicznej “Lasy Janowskie”. Było nas razem 80 osób.

W tym roku rozpoczęliśmy drugi w historii Szczepu “Rok Harcerski” W związku z tym, że obchodzimy 100-lecie niepodległości Polski i 100-lecie ZHP, główne hasło tego roku formacji brzmi ”Drużyna/gromada niepodległości”. Nasze jednostki biorą udział w ogólnopolskim projekcie, noszącym właśnie tę nazwę.

Pierwszego dnia biwaku po zakwaterowaniu (młodsi w Ośrodku, starsi na polu namiotowym) i porannym apelu harcerze i zuchy mieli dużo atrakcji – jeździli jeepami po janowskich lasach, wspinali się w parku linowym, a dwie najstarsze drużyny grały w paintballa. Po obiedzie wyruszyliśmy na sportowe popołudnie nad pobliski zalew. Dzień zakończył się obrzędowym ogniskiem, wprowadzającym w tematykę “Roku Harcerskiego”. Odwiedził nas wtedy nasz ksiądz proboszcz Michał Mierzwa.

Drugi dzień rozpoczął się już o godz. 7.00, kiedy to po obrzędowej piosence na powitanie dnia (“Każdy wschód słońca Ciebie zapowiada…”) nastąpiła ”rozćwiczka”. Po śniadaniu i porannym apelu przyszedł czas na pakowanie oraz składanie namiotów. Ekipa ”Brzasku” wcieliła się bowiem w oddział partyzancki i wyruszyła z całym ekwipunkiem na całodzienną wyprawę po janowskich lasach. Po drodze harcerze i zuchy zmierzyli się z różnymi zadaniami, które spotykały partyzantów walczących na tych ziemiach za naszą wolność (praca z wojskowymi mapami, pomoc rannym pod ostrzałem, maskowanie, przenoszenie oznaczeń do bombardowań na teren wroga czy ominięcie wieży ze snajperami…). Po przejściu blisko 10 kilometrów dotarliśmy do wsi Flisy (miejsca pierwszej potyczki partyzanckiej z 1940 roku). Tam sami przygotowaliśmy sobie prawdziwy partyzancki obiad – “kociołki” gotowane w ogniskach. Po posiłku i apelu na zakończenie biwaku ruszyliśmy w kierunku Zaklikowa.

Start harcerski wyczerpujący, ale bardzo udany! Od środy ruszamy ze zbiórkami! Czuwaj!